Posiadasz sporo podkładów kolejowych po ostatniej modernizacji? Nie jesteś pewien, co z nimi zrobić? Nie dziwimy się! Podkłady kolejowe to bardzo kłopotliwe odpady, które są bardzo często niebezpieczne, zarówno dla środowiska, jak i zdrowia człowieka. Obchodząc się z takimi odpadami, musimy zachować szczególną ostrożność. Jeśli chcesz wiedzieć, jak przebiega utylizacja takich materiałów, a także ile trzeba będzie za nią zapłacić – czytaj dalej!
Podkłady kolejowe – co musisz wiedzieć?
Podkłady kolejowe są to, innymi słowy, poprzeczne belki, które zostały położone między torami kolejowymi. Służą do utrzymywania stalowego toru na jednej wysokości – bez nich pociągi nie mogłyby się poruszać sprawnie po szynach. Możemy wyróżnić kilka rodzajów podkładów kolejowych, a mianowicie:
- drewniane,
- strunobetonowe,
- betonowe,
- stalowe.
Pierwszy z rodzajów jest najbardziej kłopotliwy w utylizowaniu, ponieważ jest on nasycony tzw. kreozytem węglowym, który stanowi surową frakcję smoły węglowej. Jest to substancja, dzięki której drewniany podkład nie gnił, będzie bardzo wytrzymały (czas zdolności do użytkowania to ok. 30-40 lat), jednak przebywanie w obecności takiej substancji ma właściwości rakotwórcze. Tego rodzaju impregnat jest również bardzo szkodliwy dla środowiska naturalnego. W związku z takimi właściwościami coraz rzadziej stosuje się je w kolejnictwie – choć wciąż zaliczamy je do najpopularniejszego typu podkładów kolejowych.
Podkłady strunobetonowe oraz betonowe są obecnie bardzo często spotykane. Różnią się od siebie w zasadzie tylko tym, że te drugie są zbudowane z żelbetonu i posiadają w swoim wnętrzu zbrojenie. Są stosowane głównie na kolejkach wąskotorowych i obecnie do budowy nowych linii. Ze względu na swój skład, nie są one szkodliwe dla zdrowia człowieka.
Najrzadziej możemy się spotkać z podkładami stalowymi. Są one, jak sama nazwa wskazuje, zbudowane ze stali, co umożliwia nam przetworzenie metalu, w momencie, kiedy przestanie się on nadawać do użytkowania. Jest on najrzadszym spotykanym typem, ponieważ stosunkowo szybko ulega korozji oraz jest podatny na kradzieże – w końcu stal na złomie osiąga całkiem niezłe stawki!
Zatem największym problemem kolejarzy są drewniane podkłady kolejowe – w jaki sposób możemy je zutylizować? W związku z tym, że staramy się podstępować w zgodzie z założeniami gospodarki o obiegu zamkniętym, a także hierarchii postępowania odpadami (o hierarchii postępowania z odpadami możesz przeczytać na naszym blogu), warto się zastanowić, jak powinniśmy zadbać o drewniane, pokryte kreozytem podkłady kolejowe.
Przede wszystkim musimy ograniczyć ich produkcję oraz wykorzystanie w kolejnictwie – w ten sposób w przyszłości nie będziemy musieli się przejmować ich utylizowaniem. W drugiej kolejności należy zadbać o recykling oraz utylizowanie podkładów, a w ostateczności należy je po prostu unieszkodliwić i składować bez wykorzystania.
[CTA]
Metody utylizacji podkładów kolejowych
Prawo nie dookreśla sposobu utylizacji i recyklingu podkładów kolejowych, jednak musimy pamiętać o tym, żeby zawsze mieć na uwadze swoje bezpieczeństwo oraz dobro środowiska naturalnego. Najczęściej stosowaną metodą, za pomocą której unieszkodliwia się drewniane podkłady kolejowe jest wypłukiwanie szkodliwych substancji.
Po tym, jak już oleje kreozytowe i inne toksyczne impregnaty zostaną wypłukane z drewnianego podkładu, woda powstająca w wyniku tego procesu jest oczyszczana za pomocą specjalistycznych biopreparatów. Zawierają one mikroorganizmy, które żywią się kreozytem. Jest to o tyle ciekawy proces, że bakterie te, traktują cząsteczki olejów kreozytowych jako źródło energii – jednocześnie nie wytwarzając przy tym żądnych szkodliwych substancji. Zatem dzięki naturalnym skłonnościom mikroorganizmów możemy unieszkodliwić drewniane podkłady pod tory kolejowe.
Drewna pozostałe w wyniku procesu recyklingu, nie nadają się już do ponownego wykorzystania. Wobec tego najczęściej jest ono spalane w specjalistycznych piecach. Jest to proces ekologiczny i kontrolowany – nie spalaj nigdy na własną rękę tego rodzaju pozostałości! Specjalistyczne zakłady zajmujące się utylizacją podkładów, spalają, a tym samym przekształcają w energię, już zneutralizowane odpady. Spalanie podkładów w warunkach „domowych” nie dość, że jest nielegalne, to jeszcze wysoce szkodliwe.
Utylizowanie podkładów kolejowych – cena
Ile może kosztować utylizacja podkładu kolejowego? Jako że podkłady kolejowe (oznaczane według katalogu odpadów kodem 17 02 04*) są pozostałościami niebezpiecznymi, musisz się liczyć z tym, że ich unieszkodliwianie będzie kosztowne. Nie możesz z niego jednak zrezygnować, gdyż jest to prawny obowiązek. Zatem tego rodzaju pozostałości muszą zostać indywidualnie wycenione przez firmę zajmującą się przekształcaniem podkładów. W związku z podwyżkami energii, a także z sytuacją gospodarczą, koszty utylizowania to około 900 zł a tonę odpadu.
Nie oznacza to jednak, że każda firma utylizująca podkłady kolejowe nalicza takie stawki za pozbycie się kreozytu z drewnianych elementów. Jeżeli jesteś zainteresowany szczegółową wyceną Twoich pozostałości – zachęcamy do skorzystania z usług WasteMaster! Służymy poradą nawet w kwestii pozostałości kłopotliwych. Jednak jeśli posiadasz innego typu odpady drewniane – zachęcamy do odwiedzenia naszej witryny zawierającej cenniki odpadów drewnianych. Znajdziemy dla Ciebie kontakt do najkorzystniejszych opcji skupu i wywozu podkładów kolejowych i nie tylko!
